Cześć!
Święta, Święta, Święta… Czas, w którym spędzamy chwile ze swoimi bliskimi, łamiemy się opłatkiem, życzymy sobie wszystkiego najlepszego i oczywiście… dajemy sobie prezenty! Coraz częściej wśród nich pojawiają się planszówki. Poniżej przedstawimy Wam nasze propozycje na świąteczne podarki, aczkolwiek zanim pobiegniecie (albo klikniecie online) do sklepu po jakiś tytuł odpowiedzcie sobie na 2 pytania:
- Czy to, że ja kocham planszówki jest równoznaczne z tym, że wszyscy naokoło chcieliby je otrzymać w prezencie?
- Czy osoba, której prezent chcę sprawić jest planszówkowym geekiem? Jeśli tak – dowiedzcie się, jaki tytuł taka osoba chciałaby otrzymać. Kupowanie w ciemno w tego typu przypadkach czasem może przynieść dość słaby efekt. 😉
Kiedy już powyższą weryfikację macie za sobą i nadal twierdzicie, że gra to dobry prezent – spójrzcie na poniższe zestawienie. 😉 Staraliśmy skupić się na tytułach bezpiecznych, które zarówno nam się podobają, jak i zbierają ogólnie dobre opinie. Zaczniemy od mniejszych tytułów, a będziemy kończyć na kobyłach. 😉
Koszmarium – prosta, ale wciągająca gra kafelkowa w układanie różnej maści potworów i przeszkadzanie innym. Bardzo dobry stosunek ceny do jakości. Nasza recenzja TUTAJ.
Bukiet – kolorowy reprezentant gier roll&write. Tworzymy bukiety składające się z zestawu konkretnych kwiatów, staramy się zadbać o naszych klientów i.. Rywalizujemy z innymi kwiaciarniami. Bukiet to szybka, prosta i przystępna wykreślanka dla całej rodziny.
DeCrypto – w mojej opinii najlepsza gra imprezowa, oparta na skojarzeniach. Po rozpakowaniu można od razu rodzinnie zagrać. 😉 Nasza recenzja TUTAJ.
Bolidy – emocjonująca gra dla całej rodziny, w której kupujemy teamy rajdowe wraz ze specjalnymi zdolnościami, aby następnie stanąć w szranki z innymi graczami i ścigać się na dwóch odmiennych torach. Całość okraszona nutką hazardu, w postaci obstawiania, który bolid wygra wyścig. Emocje gwarantowane!
Ethnos – gra, która ma bardzo proste zasady i wielu osobom przypomina mechanicznie familijne Wsiąść do Pociągu. Zbieramy karty, które następnie zagrywamy w odpowiednich zestawach, aby budować przewagi w lokalizacjach na planszy. Przyjemna rozgrywka, która dobrze się sprawdza zarówno u mniej, jak i bardziej doświadczonych graczy. Dla tych pierwszych zdecydowanym plusem jest niski próg wejścia i ładne wykonanie, a dla drugich konieczność pokombinowania. Nasza recenzja TUTAJ.
Manhattan – nowe wydanie starej gry, które przykuwa uwagę pięknym wykonaniem. Zagrywamy karty, dzięki którym stawiamy na planszy swoje wieżowce i próbujemy budować przewagi w dzielnicach. Bardzo dobra propozycja, jeśli zależy nam na bardzo ładnej grze o prostych zasadach. Nasza recenzja TUTAJ.
Azul – pierwszy z przedstawicieli gier logicznych. Przepięknie wydana, o prostych zasadach i sprawdzająca się w dosłownie każdym gronie. Jak twierdzą niektórzy – nie trzeba jej nawet pakować w papier ozdobny, ponieważ tak ładnie prezentuje się samo pudełko. Nasza recenzja TUTAJ.
Sagrada – kolejna gra logiczna, tym razem z mnóstwem kolorowych kostek. Staramy się ułożyć jak najładniejszy witraż, jednocześnie przestrzegając określonych reguł. Sprawne połączenie kostkowej losowości ze strategicznym podejściem. Nasza recenzja TUTAJ.
Zamek Smoków – ostatnia gra logiczna w zestawieniu. Wykonaniem i zasadami nawiązuje do klasycznego Mahjonga, jednak nie przytłacza zasadami. Ponadto charakteryzuje się sporą regrywalnością, a całość jest pięknie wykonana. Zdecydowanie warto rozważyć ten zakup. Nasza recenzja TUTAJ.
Charterstone – pięknie wykonana, ekonomiczna gra typu legacy, w której będziemy starali się rozwijać naszą osadę i zadowolić króla. Początkowo proste zasady z czasem nabierają charakteru, a liczne twisty fabularne i mechaniczne sprawiają, że chce się do niej wracać i 12 partii mija bardzo szybko. Po skończonej kampanii możemy wciąż grać na powstałej mapie w grę ekonomiczną, korzystając z odkrytej wcześniej zawartości.
Wojownicy Midgardu – worker placement, w którym wysyłamy swoich wojowników do walki z trollami, draugrami i monstrami. Grę charakteryzują przejrzyste zasady i dość niski próg wejścia, a satysfakcja i emocje z rozgrywki na poziomie, który rzadko spotyka się w grach typu euro. A może by tak od razu z dodatkami – Mroczne Góry i Valhalla? 😉 Nasza recenzja podstawki TUTAJ. A dodatków TUTAJ.
Xwing – idealny wstęp do gier bitewnych dla każdego fana Gwiezdnych Wojen. Wciel się w najlepszych (i sztandarowych) pilotów sagi, zasiądź za sterami legendarnych statków i tocz kosmiczne bitwy na wielką skalę lub szybkie pojedynki mniejszych jednostek. Graj na wyniszczenie rywala lub wg scenariusza.
Detektyw – pierwsza gra kooperacyjna w dzisiejszym zestawieniu. Niesamowita, kilkunastogodzinna, klimatyczna przygoda. Dla osób, które lubią grę nad stołem, dedukowanie, poszukiwanie poszlak, zdobywanie dowodów… Jednym słowem – majstersztyk! Nasza recenzja TUTAJ.
Dead Men Tell No Tales – gra kooperacyjna w pirackich klimatach, gdzie staramy się zrabować skarby z Trupiego Mściciela. Nie będzie łatwo, ponieważ trupia załoga zrobi wszystko, aby nam przeszkodzić, a płonący statek nie ułatwi zadania. Jeśli dołożymy do tego klimatyczny obrus i figurki – mamy super klimat! Nasz unboxing TUTAJ, recenzja pojawi się niedługo. 😉
Posiadłość Szaleństwa – kolejna kooperacja, nasza TOP 1 w zestawieniu z poprzedniego roku. Świetny klimat, bardzo udane zastosowanie połączenia aplikacji z fizyczną planszówką, do tego ogromne emocje. Immersja na poziomie master! Jeśli lubicie mroczny świat Cthulhu, stworzony przez H. P. Lovecrafta – pozycja obowiązkowa!
Zombicide: Czarna Plaga – hordy zombie, masa figurek, a jednocześnie nieskomplikowane zasady i płynna rozgrywka. Macie ochotę uratować świat przed zagładą? Wybierzcie Zombicide. 😉 Nasza recenzja TUTAJ.
Dajcie znać, czy powyższe propozycje Wam się przydały! A może sugerujecie jeszcze inne tytuły na prezent? 😉
1 komentarz
Przegląd Planszowy #1228 - Board Times - gry planszowe to nasza pasja · 14 grudnia 2018 o 11:45
[…] Board Games Addiction ma swój własny Poradnik Prezentowy. […]