Niedawno, będąc na urlopie w Krościenku mieliśmy okazję wybrać się na spływ Dunajcem. Podejrzewając, że spływ flisackimi tratwami będzie dla nas zbyt monotonny, zdecydowaliśmy się na popłynięcie pontonem, aby poczuć trochę dreszczyka emocji. W jego trakcie mijaliśmy flisaków i powolnie sunące tratwy, co utwierdziło nas w przekonaniu, że wybraliśmy słusznie. Czy rozgrywce w Wodny Szlak od FoxGames, gdzie układamy trasę dla flisackich łódek blisko jest właśnie do takiego relaksującego spływu? A może przesiadamy się na wspomniany ponton? Dowiesz się z poniższej recenzji! 😉

Board Games Addiction

To nie jest klon Carcassonne

Zanim jeszcze odpowiem na powyższe pytanie warto wspomnieć kilka słów o mechanice, ponieważ po zaprezentowaniu gry szerszej publiczności zaczęły pojawiać się głosy, że to taki polski klon klasyka, czyli Carcassonne. Idąc tym tropem można stwierdzić, że Kakao, czy Tang Garden to również klony Carcassonne, ponieważ w każdej z tych gier dokładamy kafelki. Tak, jest to zatem wspólny element mechaniki. Ale nie, nie jest to klon, ponieważ w Wodnym Szlaku mamy inny system punktacji, draft kafelków, operowanie na swoim obszarze gry, nie wspominając oczywiście o podejmowanym temacie. Naszym celem jest tak umiejętnie tworzyć trasę spływu, aby biorąc pod uwagę kierunek nurtu rzeki dostarczać surowce, jak drewno, czy żyto do odpowiednich miejsc zbytu. Nie jest to tak proste, jak by się wydawało, ponieważ młyny, czy tartaki blokują łódkę przed kontynuacją spływu. Musimy zatem dbać o to, aby przypadkiem nie zamknąć sobie dalszej części rzeki, kiedy płynie po niej cenny punktowo ładunek. Punkty na koniec gry otrzymujemy również za najdłuższe nieprzerwane połączenie między portami oraz układanie łąk (znajdują się na rogach niektórych kafli). W naszym przypadku i naszych znajomych, ich układanie było zawsze sprawą totalnie drugorzędną, większość nie zwracała nawet na to uwagi i przypominała sobie o nich dopiero na koniec gry. Wydawało by się, że jest to zbędny element, aczkolwiek z drugiej strony daje szansę na zdobycie paru punktów, kiedy kafle nie podejdą nam do strategii i szukamy jakiegoś ratunku. Ot, poukładamy sobie chociaż łąki. 😉

Board Games Addiction

W Wodnym Szlaku pojawił się draft kafli, o którym wspomniałem wcześniej, a którego wielu osobom brakuje grając chociażby w Carcassonne. Dzięki temu gra staje się trochę mniej losowa, ponieważ zawsze otrzymujemy jakiś wybór. W praktyce wygląda to tak, że gracz z prawej przekazuje nam 2 kafle, dobieramy trzeci, wybieramy jeden do dołożenia w swoim obszarze gry i pozostałe 2 przekazujemy dalej. Nie wiem, jak Tobie, ale mi często podczas rozgrywek w Carcassonne zdarzało się niesamowicie irytować, kiedy wyciągnięty kafel do niczego mi nie pasował, a pozostali zawsze trafiali coś lepszego. Poza tym, operujemy wokół naszego własnego spływu, więc sytuacja, w której ktoś nam zepsuje plany dokładając zły kafelek się nie przytrafi.

Board Games Addiction

Przy okazji, wiesz dlaczego tak popularne są spływy Dunajcem? Ponieważ nurt tej rzeki jest bardzo spokojny, a 'bardziej emocjonujących’ momentów jest dosłownie kilka. Dreszczyk emocji jesteś w stanie poczuć siedząc w pontonie/kajaku i pracując wiosłami w taki sposób, żeby np. wejść w ten bardziej wzburzony moment bokiem. Będąc na łodzi flisackiej być może nawet go nie zauważysz. Czy to źle? Nie, ponieważ kluczowe podczas tej 2-3 godzinnej przygody są widoki. Panorama na polsko-słowackie Pieniny, w tym Trzy Korony, Sokolicę czy Siedmiu Mnichów z poziomu rzeki jest przepiękna. Odrywasz się wtedy zupełnie od codzienności, zmartwień i kontemplujesz piękno natury i majestat gór…

Board Games Addiction

Wróćmy do naszego dzisiejszego bohatera, czyli gry ze stajni Lisków oraz pytania ze wstępu. Nie trudno się domyśleć, że rozgrywka w Wodny Szlak zdecydowanie bardziej zbliżona jest do podróży flisacką tratwą. Spokojna, bez pośpiechu, ze szczęśliwym zakończeniem w porcie. Nie znajdziesz tutaj wielu emocji, nie znajdziesz wielkiej rywalizacji. Znajdziesz za to płynną, lekką, dość szybką grę familijną, której zasady opanują bez problemu zarówno wnuczkowie, jak i dziadkowie. Jednocześnie, żadne z nich nie będzie się nudzić, ponieważ rozgrywka jest bardzo szybka (zdarzały nam się partie nawet po 10 minut, przy pudełkowym czasie 20 minut). Z drugiej strony, nie oczekuj tutaj jakichś rewolucji. Nowatorski jest przede wszystkim temat, a dołożone do niego mechaniki współgrają na bardzo dobrym poziomie. Mówiąc krótko – Wojciech Grajkowski stworzył przyjemny, familijny filler z oryginalnym, flisackim tłem. 😉 Jeśli ktoś jest fanem gier kafelkowych – tym bardziej powinien się zainteresować.

Board Games Addiction

Cenę Wodnego Szlaku sprawdzisz TUTAJ.

Plusy:

  • oryginalny temat
  • proste zasady do ogarnięcia w kilka chwil
  • lekka, płynna, familijna rozgrywka
  • szybka rozgrywka
  • praktyczny notesik do podliczania punktów

Minusy:

  • czasem może sprawiać wrażenie zbyt krótkiej

Wydawnictwo: FoxGames
Liczba graczy: 1-4
Wiek: 8+
Czas gry: 20 minut


0 komentarzy

Nie bój się, komentuj! :)

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.